Dzięki temu, że je przesadzałam do nowej ziemi zauważyłam, że gatunki różnią się od siebie rozwojem korzeni, dla jednych ledwo doniczki starcza, kiedy inne miały bardzo mało rozbudowany system korzeniowy. Dzięki temu wiem, które w następnym roku dostaną większą donice.
czwartek, 17 października 2013
Fuksja - zimowanie
Sezon naszych Fuksji powoli dobiega końca. Postanowiłam już przygotować swoje rośliny do zimy, gdyż obawiam się mrozu, który mógłby zniszczyć wszystkie trudy ubiegłego roku jakie włożyłam w pielęgnowanie tych roślin. Jest kilka sposobów na to by przezimować Fuksje, ja wybrałam ten w którym obcina się gałązki i usuwa liście. Taki zabieg pozwala na lepszą regeneracje rośliny, daje większą szanse na to by nie została zaatakowana przez pasożyty jak również sprawi że będzie ona lepiej rozkrzewiona, a co za tym idzie będzie miała ładniejszy pokrój. Warto przygotować się dużo wcześniej, gdyż trzeba doprowadzić to tego aby podłoże przeschło. W innym przypadku taki krzaczek może nam zgnić. Gdy się obawiamy, tego że podłoże będzie za mokre warto porostu roślinę przesadzić. Ja mimo wszystko wymieniłam ziemię w roślinie, w taki sposób by nie uszkodzić korzeni. Następnie obcięłam nie zdrewniałe gałązki z uwzględnieniem nadania kształtu roślinie. Warto na koniec spryskać ją środkiem grzybobójczym. Następnie przenosimy tak przygotowane Fuksje do chłodnego pomieszczenia, niekoniecznie jasnego i delikatnie podlewamy.
środa, 16 października 2013
Rośliny cebulowe - pędzenie
Ogrodnictwo ma wiele alternatyw, wcale nie trzeba posiadać hektarów ziemi, aby sadzić i cieszyć się uprawą różnych roślin. Teraz jest dobry czas, aby za kilka miesięcy móc mieć wiosnę u siebie w domu. W bardzo łatwy sposób i bez konieczności płacenia grubych pieniędzy za kawałek hiacynta można wyhodować sobie z cebul własne kwiaty. Trzeba tylko udać się na targ, lub do sklepu lub nawet marketu i zakupić wymarzone kwiatki. Ja miałam sobie kupić tylko kilka a wyszłam z ponad dwustoma cebulami. Z tym, że większość powędrowała do mojego ogródka. Pozostawiłam sobie trzy cebulki różowych i trzy fioletowych Hiacyntów oraz piętnaście Szafirków, aby stworzyć wiosenną kompozycje. Pędzić można również Narcyzy Tulipany, Lilie, Krokusy i wiele innych.
Ja pędziłam już:
Jak pędzić cebule ogólne zasady:
- Szadzenia dokonujemy we wrześniu, październiku, listopadzie,
- Doniczka powinna być głęboka z odpływem oraz drenażem na spodzie wtedy mamy pewność że cebulki nie zgniją,
- Ziemia może być zwykła do kwiatów doniczkowych, ważne by niebyła zbyt zbita,
- Jeżeli chcemy zrobić kompozycje kwiatowe to musimy uwzględnić potrzebę zachowania ok. 5 cm odległości między cebulkami (choć ja swoim nie pozostawiłam za wiele miejsca), można sadzić pojedynczo w wąskich doniczkach,
- Po posadzeniu cebulek lekko podlewamy.
- Cebule zasypujemy ziemią, można dodać jeszcze warstwę piasku i przenosimy do chłodnego pomieszczenia na czas zimowania tj. do lutego, marca
- Po posadzeniu cebulek lekko podlewamy.
Rośliny cebulowe - sadzenie
Jesień przynosi nam nowe możliwości, już teraz możemy sobie zaplanować jak ten nowy rok będzie wyglądał. Myślę że nie ma nic wspanialszego jak widzieć że nasz ogród rozkwita po długich miesiącach zimowych, które zazwyczaj zostawiają po sobie pozbawione liści korony drzew, rozmokłą ziemię i pustkę w ogrodzie. Warto pomyśleć o tym już dziś i przygotować się do wiosny tworząc rabaty cebulowe, które będę odganiać definitywnie zimę i zapowiadać nowy początek sezonu.
Ja w tym roku posadziłam cebule:
Wskazówki:
- Miesiącami odpowiednimi na sadzenie cebul są sierpień, wrzesień, październik,
- Ziemia na której planujemy stworzyć rabatę powinna zostać spulchniona i odpowiednio nawożona, by cebulki miały dostarczone składniki odżywcze co zaowocuje bardziej dorodnymi kwiatami,
- Ważne by usunąć wszystkie chwasty z pola sadzenia, by w przyszłości nie zarosły nam roślinek,
- Możemy kupić gotowy nawóz lub po prostu użyć obornika, eksperci radzą by ziemię nawieźć nawet rok przed sadzeniem,
- Powinniśmy wybrać stanowisko nasłonecznione, lub troszkę osłonięte, choć to zależy od gatunku rośliny,
- Specjaliści podają, że prawidłowo cebule sadzi się na głębokość trzykrotnej wysokości cebuli i w odstępach równych jej średnicy, tak aby mogły swobodnie powstawać nowe cebulki,
- Najładniej rośliny cebulowe wyglądają posadzone w grupie,
- Ważne by zaplanować wcześniejsze sadzenie z uwzględnieniem wielkości roślin, które mają wyrosnąć z cebuli tj. najwyższe z tyłu tak aby nie przysłaniały niższych.
- Przed zakupem warto wybrać największe i najbardziej zdrowe okazy, bo te zagwarantują ładniejsze kwiaty.
Ja w tym roku posadziłam cebule:
- Tulipany Banja Luka i Beauty of Apeldoorn 21 szt.
- Krokusy bot. niebieskie 30 szt.
- Hiacynty różowy i niebieski 18 szt.
- Puszkinia cebulicowata 30 szt.
- Czosnek ozdobny moly 30 szt.
- Śnieżnik luciliaea 30 szt.
- Szafirek Armeniacum 60 szt.
A tu inna przygoda z cebulkami: Żółta lilia w doniczce
poniedziałek, 14 października 2013
Drzewko oliwne i nasiona daktyli czyli mały eksperyment
Dostałam od koleżanki gałązkę z drzewka oliwnego oraz dwa daktyle. Oczywiście postanowiłam je posadzić. Aby to się udało trzeba daktyle moczyć przez ok. dwa lub trzy dni a następnie wsadzić do ziemi która jest specjalnie przeznaczona do palm. Akurat taką dysponowałam i postanowiłam do jednej doniczki wsadzić gałązkę oliwki zanurzoną w ukorzeniaczu oraz oba daktyle. Ponadto by zapewnić im maksymalną wilgotność zrobiłam mini-szklarenkę.
Mam świadomość, że może upłynąć bardzo dużo czasu zanim daktyl wykiełkuje, a jeśli już to na piękny okaz palmy można czekać nawet kilkanaście lat, ale według mnie najważniejsza to jest radość z eksperymentowania.
Mam świadomość, że może upłynąć bardzo dużo czasu zanim daktyl wykiełkuje, a jeśli już to na piękny okaz palmy można czekać nawet kilkanaście lat, ale według mnie najważniejsza to jest radość z eksperymentowania.
czwartek, 26 września 2013
Stopa Słonia czyli Nolina recurvata
Ciekawa i łatwa w uprawie Nolina, ostatnio bardzo popularna i chętnie sprzedawana w supermarketach nie powinna sprawić trudności w uprawie. Umiarkowanie podlewana z dużym dostępem do światła będzie ładnie rosła. Niestety nie jest łatwo zapewnić jej odpowiednią wilgotność i temperaturę powietrza w mieszkaniu w związku z czym końcówki tej rośliny mogą zasychać. Rozwiązaniem mogło by być ich przycinanie albo delikatne spryskiwanie wodą.
piątek, 12 lipca 2013
Fuksja Voodoo
Zachwyca mnie ilość pąków jaką wytworzyła ta mała roślinka, w stosunku do innych odmian które posiadam później kwitnie, ale po barwie i wielkości pąków już widzę, że Fuksja ta będzie przepiękna.
Fuksja Rose City
Napatrzyć się nie mogę, na te wielkie piękne pąki i kwiaty które co tylko się z nich rozwinęły. Roślina o formie wzniosłej, ale i zwartej. Gałęzie z trudem utrzymują wielgachne kwiaty, a będzie ich mnóstwo.
sobota, 29 czerwca 2013
Fuksja Gillian Althea
czwartek, 27 czerwca 2013
Jak pielęgnować Fuksje
Fuksja, aby pięknie nam rosła potrzebuje spokojnego miejsca, zadaszonego, osłoniętego od wiatru i słońca. Trzeba ją chronić przed czynnikami atmosferycznymi takimi jak upały, nawałnice, silne wiatry bo to wszystko powoduje, że roślina się łamie, opadają kwiaty, liście zostają poparzone. Podlewać trzeba umiarkowanie, tak aby roślina nie stała w wodzie, bo wtedy korzenie zgniją. Warto zainwestować w odpowiednie do fazy wzrostu nawozy, które często można kupić u hodowcy od którego bierzemy sadzonki. Na bieżąco trzeba sprawdzać czy roślina nie choruje, nie pojawiają się zmiany na liściach, szkodniki. Chore liście najlepiej od razu oberwać i gdy uda nam się zdiagnozować problem trzeba użyć środków które odwrócą proces. W przypadku Fuksji warto stosować profilaktycznie opryski, które uchronią ją przed grzybem i innymi niepowołanymi gośćmi. Jak się pojawią owoce warto je od razu zerwać, aby nasza roślina nie traciła sił i energii na ich wytwarzania, co spowoduje większą objętość w kwitnieniu. Najważniejsze to cieszyć się ich wyglądem i niezwykłością bo to da man większą motywację i siłe do tego by jeszcze lepiej opiekować się naszymi kwiatami.
Fuksja Apach
Odmiana pół-wniosłej Fuksji, która jak na razie bardzo wolno kwitnie, może to za sprawą słabych nawozów. Po za tym prezentuje się bardzo ładnie, jej łodygi łagodnie opadają pod ciężarem kwiatów, więc będzie lepiej wyglądała jak zostanie zwieszona. Kwiaty ma duże i mięsiste, nie wiele jak dotąd wypuściła nowych pąków.
środa, 26 czerwca 2013
Fuksja Lilac Lustre
Z moich pięciu odmian jakie posiadam, ta Fuksja rozpoczęła najszybciej kwitnienie. Na dzień obecny ma już osiem w pełni rozwiniętych kwiatów i masę nowych pąków. Co więcej jest najbardziej niezwykła gdyż jej kwiaty są dwu kolorowe tj. czerwono fioletowe i czerwono granatowe, daje to wspaniały efekt. Forma wzniosła tej rośliny powoduje, że pnie się ona do góry, jednakże jest przy tym bardzo rozłożysta i zajmuje coraz to więcej miejsca. Wszystkie moje zieleninki tego gatunku co chwile atakuje grzyb, ale ta wydaje się być najbardziej odporna.
wtorek, 18 czerwca 2013
Widok z dachu Polski - Orlej Perci
Tym razem zdjęcia z trochę innej scenerii tj. widok z Koziego Wierchu i czerwonego szlaku Orlej Perci na którą się wybrałam w ostatni weekend. Dolina Pięciu Stawów Polskich prezentowała się niesamowicie.
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Pelargonie
Rzecz będzie o pelargoniach, kwiatach bardzo uniwersalnych i wdzięcznych w uprawie. Świetnie zniosą gorące słońce, przelanie bądź przesuszenie byle by nie za często, kwitną bardzo długo i intensywnie. Jest ich wiele odmian, ja najbardziej lubię te pnące, które tworzą kwiatowe dywany pięknie wiszące z naszych balustrad. Nie znoszą mrozu dlatego trzeba je zimować. Odmianę bluszczolistną wybrałam dlatego, że mam bardzo słoneczny balkon a ten gatunek jest bardzo dobrze przystosowany do takich warunków. Dodatkowo lepiej radzą sobie z niedostatkiem wody niż pelargonie pełne. Aby doczekać się bujnych kwiatów warto wybrać nawozy bogate w potas.
czwartek, 16 maja 2013
Uprawa Surfini
Surfinia to przepiękny kwiat ale za razem bardzo delikatny, jej listeczki można łatwo złamać, a kwiaty uszkodzić. Ważne jest by zapewnić jej stale wilgotną ziemię, a zarazem jej nie przelać. Doniczka powinna mieć drenaż, nie trzeba się martwić o specjalne podłoże, gdyż dobrze rośnie w zwykłej ziemi. Ja swoje Surfinie co drugie podlewanie nawożę i na tym kończą się moje zabiegi pielęgnacyjne. Fachowcy doradzają by obrywać na bieżąco przekwitnięte kwiaty i chronić roślinę przed wiatrem i deszczem, który powoduje zamykanie się kielichów kwiatowych. Po za tym nie straszne jej słońce, ani cień, lekkie przesuszenie również nie wyrządzi jej szkody. Moje Surfinie na co dzień wiszą sobie przy wejściu pod zadaszeniem, gdzie węch mój nie sięga, bo nie pachną dla mnie zbyt atrakcyjnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)