Duża radość dzisiaj nastała zastała na tarasie. Pojawiły się pierwsze pomidorki, są to trzy małe zielone koraliki. Cieszę się, że moje wysiłki ogrodnicze nie poszły na marne i pomimo tego, że roślinki nie są dokarmiane nawozami, tak szybko owocują.
poniedziałek, 25 czerwca 2012
niedziela, 17 czerwca 2012
Anthurium doniczkowe
Za oknem czerwcowy deszczyk, a u mnie w domu zagościł nowy kwiat: Anthurium doniczkowy.
Zasięgając fachowej informacji dowiedziałam się, że nowy mieszkaniec:
- silnego nasłonecznienia
Lubi:
- nawożenie raz na dwa tygodnie
- ciasne doniczki, wtedy ma ładne kwiaty
- stać na parapetach od strony wschodniej
- stać na parapetach od strony wschodniej
- odstałą letnią wodę, może być deszczówka
- wilgoć, obfite podlewanie w okresie wegetacji, ale trzeba uważać by nie przelać roślinki
- kwaśne podłoże, szczególnie ph 4,5 - 5,5, dobrze się czuje w ziemi przeznaczonej dla storczyków
- raz do roku być przesadzany, szczególnie na wiosnę oraz wtedy gdy korzenie nie mieszczą mu się w doniczce, ważne by nie była to pora kwitnienia
Nie lubi:
Nie lubi:
- zimnej wody
- zimnych przeciągów
W związku z tym, iż są to kwiaty delikatne i wymagające potrzebują dużo uwagi. Trzeba być ostrożnym przy spryskiwaniu, gdyż kropelki wody powodują, że kwiaty brązowieją i pojawiają się plamy. Zaleca się przecieranie liści wilgotną ściereczką, gdyż rośliny te nie lubią kurzu oraz dobrze czują się w wilgotnym środowisku. Mój Anthurium będzie miał swoje miejsce na północnym parapecie, gdy okaże się że nie jest mu tam dobrze postaram się go przenieść do wschodniej części domu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)